Porady ekspertów Motocontroler

Samochód po powodzi – jak uniknąć jego zakupu?

Marvin Nauman, Public domain, via Wikimedia Commons

Samochód po powodzi to nieustanne źródło problemów. Kupno samochodu po powodzi to jedna z najgorszych rzeczy, jaka może się przydarzyć kupującemu. Dlatego w naszym artykule podpowiemy jak rozpoznać samochód po powodzi i jak uniknąć zakupu auta po powodzi.

Połowa września 2024 roku. Powodzie niszczą południowo-zachodnią część naszego kraju, a także Czechy, Słowację i Austrię. Trauma z pewnością pozostanie ofiarom powodzi na całe życie. Ludzie będą potrzebowali lat, aby móc pokryć straty finansowe po powodzi. Niestety, jak zawsze są też ofiary śmiertelne.

Nieszczęście, jakim jest powódź, może być też dla nieuczciwych osób sposobem na zarobek. To zawsze się powtarza, bez względu na to, czy powódź miała miejsce w Polsce, Czechach, Francji, Niemczech czy Włoszech. Tak będzie i tym razem.

Andrew Smith / Car in flood water, Lower Earley

Co się dzieje z samochodem podczas powodzi?

Najbardziej realistyczne materiały pokazujące bezmiar ludzkiego nieszczęścia i siłę żywiołu powodziowego można zobaczyć na portalach społecznościowych. To materiały nagrywane przez bezpośrednich świadków zdarzenia. Na filmach można zobaczyć też co powódź robi z samochodami.

Żywioł potrafi przewrócić dom. Dlatego bez problemu porwie też samochód. Auto, które zostało porwane przez nurt, w zasadzie nie nadaje się już do niczego. Nurt będzie obijać je o mosty, nabrzeża, pienie drzew. O wiele częściej dochodzi do zalania aut stojących na parkingach albo porzuconych przez właścicieli na drogach. Takie auta trafiają później na rynek aut używanych.

Dlaczego mieszkańcy zalewanych miast i wsi pozostawiają samochody na pastwę żywiołu? Być może nie udało im się ewakuować wcześniej, kiedy przyszły pierwsze ostrzeżenia o powodzi. Jeśli ktoś czeka do ostatniej chwili, na ewakuację samochodem może być już za późno. Drogi wyjazdowe mogą być zablokowane albo zalane. Pierwszeństwo do poruszania się po nich mają pojazdy służb ratunkowych i Wojsk Obrony Terytorialnej. Powódź może uszkodzić mosty, zalać drogi. Poza tym są osoby, które nie chcą opuścić miejsca zamieszkania.

Co dzieje się z autem podczas powodzi? Jeśli auto zostanie zalane do wysokości pół metra, woda sięgnie zespołu napędowego (silnika i skrzyni biegów), zaleje częściowo wszystkie podzespoły znajdujące się w dolnej części auta (chłodnicę klimatyzacji, intercooler, oświetlenie LED i przeciwmgielne, podzespoły zawieszenia i układu hamulcowego, podzespoły układu kierowniczego, bak, wszystkie elementy konstrukcyjne płyty podłogowej. Woda dostanie się do wszystkich kostek elektrycznych umieszczonych w dolnej części komory silnika (choć wydają się one szczelne), zagięć blach, pomiędzy spawy, wleje się do wnętrza układu wydechowego. Uszkodzeniu mogą ulec wszystkie zalane czujniki oraz ich złącza: sondy lambda, czujniki prędkości obrotowej kół, czujniki poziomowania reflektorów, głowice radarów tempomatu i systemu przeciwzderzeniowego…

W przypadku aut elektrycznych i hybrydowych woda może dostać się do głównej baterii zamontowanej pod podłogą auta.

Auto może mieć szczelne i sprawne uszczelki, które powstrzymają dopływ wody do wnętrza kabiny. Jednak czasami już przy takim zalaniu woda może dostawać się do środka. Nie tylko przez uszczelki drzwi. Także przez uszczelki w grodzi pomiędzy komorą silnika a kabiną auta. Są tam otwory dla przewodów elektrycznych, przewodów ogrzewania i klimatyzacji, a w starszych autach także linek sprzęgła…

Jeśli poziom wody przekroczy metr, woda zaleje całą komorę silnika, kabinę auta, wszystkie sterowniki (sterownik silnika, sterownik systemów ABS, ASR i ESP, sterownik SRS), elektronikę, elektrykę, dostanie się do wszystkich złączy… Uszkodzi złącza elektryczne pod deską rozdzielczą.

A przecież często materiały filmowe pokazują samochody zalane aż po dach…

Warto pamiętać, że woda w trakcie powodzi jest brudna. Niesie ze sobą mnóstwo zanieczyszczeń. Dla samochodu wyjątkowo groźny jest piasek. Może być on powodem zatarcia silnika, zacierania się mechanizmów elektrycznych…

Hinzel, Public domain, via Wikimedia Commons

Co się dzieje z samochodami po powodzi? Czy powinny iść na złom?

Teoretycznie, samochód po powodzi powinien trafić na złom. Ubezpieczyciel auta w przypadku samochodu po powodzi może stwierdzić szkodę całkowitą. Co to oznacza? Ubezpieczyciel stwierdza szkodę całkowitą wtedy, gdy auto nie nadaje się do naprawy albo gdy koszt jego naprawy jest wyższy, niż jego wartość. Ale to i tak nie oznacza, że auto trafi na złom.

Rozważmy dwie podstawowe sytuacje.

Sytuacja pierwsza. Samochód miał tylko opłacone OC. Auto zostało zalane w trakcie powodzi. Właściciel nie dostanie odszkodowania. Co może zrobić właściciel auta? Spróbować naprawić samochód i dalej go eksploatować. Oddać auto na złom za kilkaset złotych (cena zależna od wagi samochodu). Sprzedać samochód po powodzi za kilkaset złotych. Usunąć ślady powodzi i sprzedać auto, ukrywając jego powodziową przeszłość.

Sytuacja druga. Samochód miał opłacone AC. Auto zostało zalane w trakcie powodzi. Właściciel dostanie odszkodowanie od wartości auta. Co może zrobić właściciel auta? Naprawić je. Sprzedać za niewielką cenę. A także usunąć ślady powodzi i sprzedać auto, ukrywając jego powodziową przeszłość. Odebrać odszkodowanie i oddać auto ubezpieczycielowi.

Co może zrobić ubezpieczyciel? W Europie Zachodniej działają specjalne portale, gdzie organizowane są aukcje aut używanych, powypadkowych i po powodzi. Mogą z nich skorzystać jedynie osoby prowadzące działalność gospodarczą. Na takich aukcjach handlarz może kupić bardzo atrakcyjny samochód za ułamek za jedną trzecią wartości.

Przeczytaj również: Ślady korozji na aucie używanym – to też może świadczyć o tym, że samochód jest po powodzi

Marvin Nauman, Public domain, via Wikimedia Commons

Dlaczego samochód po powodzi to koszmar dla nabywcy?

Samochód po powodzi:

  • Jest narażony na ciągłe ataki korozji, która atakuje całe podwozie, także miejsca, które są trudno dostępne (elementy zaginane, zgrzewane), Ponadto w samochodzie po powodzi korodują progi, części zawieszenia, metalowe elementy układu kierowniczego.
  • Jest narażony na ciągłe awarie wyposażenia elektrycznego i elektronicznego. W trakcie powodzi wilgoć mogła dostać się do większości złącz elektrycznych. To w krótkim czasie doprowadzi do ich korodowania. Woda może dostać się też do wnętrz sterowników, np. sterownika silnika, sterownika systemów bezpieczeństwa aktywnego. Bruda woda powoduje zwarcia i korodowanie elementów elektrycznych.
  • W takim samochodzie psuć będzie się wszystko: od prostych systemów podnoszenia szyb po wyposażenie elektryczne i elektroniczne. To skutecznie uniemożliwi korzystanie z auta.
  • W aucie, w którym doszło do zalania kabiny, nigdy nie uda się do końca usunąć obrzydliwej woni stęchlizny. Ponadto może pojawić się toksyczna pleśń.
  • Na skutek zalania może dojść do bezpowrotnego uszkodzenia poduszek powietrznych i pirotechnicznych napinaczy pasów bezpieczeństwa. Taki samochód jest niebezpieczny.
  • Nie wiadomo, czy brudna woda, niosąca zanieczyszczenia, nie dostała się do silnika poprzez układ dolotowy. Niewielka ilość piasku może spowodować zatarcie silnika.
  • W przypadku aut elektrycznych i hybrydowych może dojść do uszkodzenia rozbudowanej elektroniki. Ale jest gorszy problem…
  • W autach elektrycznych i hybrydowych niewielka ilość wody może zniszczyć całkowicie główną baterię. Teoretycznie, główna bateria samochodu elektrycznego lub hybrydowego powinna być zamknięta w wodoszczelnej obudowie. Jednak postępująca korozja może np. doprowadzić do wycieków płynu chłodniczego, który chłodzi i grzeje baterię. Ponadto w przypadku zalania auta, woda może dostać się do wnętrza akumulatora. Wówczas może dojść do reakcji chemicznych we wnętrzu akumulatora, co doprowadzi do jego zniszczenia. Może to być niebezpieczne. Akumulator zalany przez wodę może się… zapalić. Warto pamiętać, że nawet płyn do chłodzenia i ogrzewania akumulatorów, stosowany w samochodach elektrycznych, musi być obojętny elektrycznie. A zatem woda, która dostanie się do wnętrza baterii, całkowicie zniszczy akumulator. Wymiana akumulatora może kosztować od 70 do 150 tys. złotych, w zależności od jego pojemności. W przypadku aut hybrydowych cena będzie niższa (od 5 do 20 tys. złotych) i również zależna od pojemności baterii.

Jak rozpoznać samochód po powodzi? Pochodzenie auta

Kilka tygodni po zakończeniu powodzi na rynek trafi dużo używanych aut z Austrii, Czech, Słowacji, a także południowozachodniej Polski. W tym przypadku musisz pamiętać o ważnej rzeczy – handlarz może specjalnie przerejestrować auto na inne województwo. Albo w przypadku aut sprowadzonych z zagranicy, zarejestrować je w Polsce. Niemniej jednak nie każdy tak robi.

Michael Spencer, CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0, via Wikimedia Commons

Jak rozpoznać auto po powodzi? Typowe ślady

Silne ślady korozji na podwoziu, a także w miejscach niewidocznych, takich jak wnętrze progów czy drzwi. Skorodowane chłodnice. Skorodowane zawieszenie. Ślady po zalaniu oświetlenia, zamontowanego w dolnych częściach zderzaka.

Ślady korozji na złączkach i wtyczkach w całym aucie. Skorodowane blaszki we wnętrzu wtyczek.

Ślady korozji pod wykładziną. Skorodowane podstawy foteli kierowcy i pasażera, skorodowane stelaże.

Niemiła woń stęchlizny we wnętrzu kabiny samochodu. Plamy na tapicerce, wykładzinie i na boczkach drzwi, a także na wykładzinie bagażnika. Bardzo silna woń perfum samochodowych, która ma ukryć woń stęchlizny.

Komunikaty o błędach na desce rozdzielczej, dotyczące wyposażenia elektronicznego i elektrycznego. Awarie elektryki i elektroniki samochodu.

Nieuczciwy sprzedawca może starać się zamaskować uszkodzenia auta po powodzi i ślady po powodzi. Przykładem może być baranek na podwoziu. To bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Jednak nieuczciwy sprzedawca może go też użyć do zamaskowania śladów korozji.

Czy samochód po powodzi da się naprawić?

W przypadku aut elektrycznych nie ma możliwości naprawy. Nawet wymiana baterii nie gwarantuje, że auto uda się przywrócić do pierwotnego stanu. Zresztą koszt samej wymiany baterii sprawia, że operacja naprawy jest nieopłacalna.

W przypadku aut spalinowych i hybrydowych naprawa jest możliwa, ale jej koszt może wielokrotnie przewyższyć wartość samochodu.

Auto praktycznie trzeba rozebrać na części pierwsze. Należy rozebrać układ dolotowy i dokładnie go wyczyścić. Wszystkie złącza elektryczne i elektroniczne muszą być przeczyszczone preparatami typu contact cleaner i zabezpieczone. Czujniki, głowice radarowe, reflektory w technologii LED trzeba wysuszyć, jeśli to możliwe rozebrać, wyczyścić specjalnymi środkami i sprawdzić ich działanie. Podobnie jak sterowniki – silnika, systemów bezpieczeństwa, komfortu, SRS. Niewielkie ilości wilgoci lub zanieczyszczeń będą powodować zwarcia i korozję. Teoretycznie, powinno się wymienić kompletne wiązki przewodów i magistrali danych. Wszystkie układy należy przepłukać specjalnymi płynami, trzeba wymienić wszystkie filtry i płyny. Potrzebny jest nowy akumulator, trzeba wyczyścić miejsca mocowania przewodów masowych.  

Trzeba sprawdzić działanie czujników zderzeniowych, przeprowadzić regenerację (wymianę ładunków i worków) w poduszkach powietrznych, trzeba wymienić ładunki w pasach bezpieczeństwa.

Wszystkie tkaniny, wykładziny i gąbki we wnętrzu auta nadają się do wymiany.

Podwozie auta, części zawieszenia, dolna część silnika, cała płyta podłogowa, wnętrza drzwi, wnętrze klapy, wnętrza progów, skrzynia biegów, układ wydechowy, metalowy bak – wszystkie elementy powinny zostać poddane piaskowaniu a następnie zabezpieczeniu przed korozją. To tylko zarys prac, jakie należy wykonać. To zupełnie tak, jakby budować nowe auto.

Nie kupuj samochodu po powodzi. Nawet wtedy, gdy wydaje Ci się, że jego cena jest bardzo atrakcyjna. To nasza rada.

tenz1225, CC BY-SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0, via Wikimedia Commons

Rzeczoznawca samochodowy Motocontroler zobaczy więcej niż Ty

Rzeczoznawca samochodowy Motocontroler ma odpowiednią wiedzę i sprzęt, dlatego wie, gdzie szukać śladów po wypadku, korozji albo powodzi. Ślady po powodzi mogą być ukryte, nasz rzeczoznawca ma do tego celu miniaturową kamerę inspekcyjną.

Nie ryzykuj kupna samochodu po powodzi. To dosłownie pieniądze wyrzucone w błoto.

Zleć sprawdzenie auta przed zakupem. Wybierz odpowiedni raport Motocontroler. Nasz ekspert pojedzie na miejsce i sprawdzi Twoje auto. Po zakończonym badaniu otrzymasz dokładny raport, który krok po kroku opisze stan techniczny samochodu. Do tego minimum kilkadziesiąt zdjęć w formie cyfrowej i osobistą opinię eksperta na temat auta. Pomoże Ci ona podjąć decyzję czy warto kupić dany samochód.