Filtr cząstek stałych to element kłopotliwy i drogi. Nic zatem dziwnego, że chcesz kupić samochód bez filtra cząstek stałych DPF. Rezygnujesz z zakupu diesla, bo każdy współczesny diesel ma na wyposażeniu filtr cząstek stałych DPF lub FAP. Wybierasz auto z silnikiem benzynowym. I nagle – niespodzianka. Twój samochód benzynowy też ma filtr cząstek stałych: GPF lub GPF FAP. Jak to możliwe? Czy filtr cząstek stałych w silniku benzynowym jest tak samo problematyczny, jak w silniku diesla?
Co to jest GPF Gasoline Particulate Filter?
Co to jest GPF (gasoline particulate filter)? To filtr cząstek stałych, stosowany w samochodach z silnikami benzynowymi. Pełni on dokładnie taką samą rolę, jak filtr cząstek stałych w dieslu. Czyli jego zadaniem jest zatrzymywanie i neutralizacja sadzy, będącej ubocznym produktem spalania mieszanki paliwowo – powietrznej. Sadza wpływa na powstawanie smogu, a także jest jednym z czynników wywołujących choroby układu oddechowego
Od kiedy stosuje się filtry cząstek stałych w samochodach z silnikami benzynowymi?
Filtry cząstek stałych GPF montuje się w samochodach z silnikami benzynowymi, spełniających normę emisji spalin Euro 6. Norma została wprowadzona w 2015 roku i po raz pierwszy określała ona maksymalną emisję cząstek stałych PM, w autach z silnikami benzynowymi (0,005 g/km). W 2018 roku wprowadzono nową normę badania emisji spalin – WTLP, która negowała wcześniejsze badania, zgodne z normą NEDC.
Spowodowała to konieczność stosowania filtrów GPF w nowych autach, aby mogły otrzymać homologację i trafić do sprzedaży w Europie.
Można przyjąć, że filtry cząstek stałych GPF można znaleźć w niektórych samochodach z silnikami benzynowymi, produkowanych od 2017 roku, a także we wszystkich samochodach z silnikami benzynowymi, produkowanych po 2018 roku.
Przeczytaj również: Czy warto kupić auto z zapchanym DPF?
Najważniejsze pytanie – czy trzeba bać się filtra cząstek stałych GPF? Czy filtr cząstek stałych GPF jest tak samo problematyczny, jak filtr cząstek stałych DPF w dieslu?
Okazuje się, że nie.
Co jest największym mankamentem filtra cząstek stałych DPF? Zapychanie się. Powodem jest to, że diesle emitują znacznie więcej sadzy. Ma to związek z inną specyfiką oleju napędowego.
Poza tym spaliny diesla osiągają niższą temperaturę, niż spaliny w benzyniaku.
Aby ten problem rozwiązać, Francuzi zaczęli stosować mokry filtr FAP. To filtr cząstek stałych, do którego dawkowany jest płyn katalityczny, obniżający temperaturę samozapłonu spalin o ok. 100 st. C.
Kiedy filtr DPF się zapycha, sterownik silnika inicjuje wypalanie aktywne. Zwiększa obroty silnika, a także zwiększa wtrysk paliwa. Teoretycznie, dynamiczna jazda poza miastem powinna zapobiec zapychaniu się filtra DPF. Jednak nie zawsze tak jest.
A co z filtrem GPF? Filtr cząstek stałych GPF, stosowany w silnikach benzynowych, jest o wiele mniej problematyczny, niż filtr DPF w dieslu. A przynajmniej tak mówi teoria.
Dlaczego? Dlatego, że już przy prędkości obrotowej silnika, dochodzącej do 2500 obr./min, rdzeń filtra GPF osiąga temperaturę ok. 650 st. C. Taka temperatura w zupełności wystarcza, aby wypalić znajdującą się we wnętrzu filtra sadzę.
Dlatego też nie przewiduje się wypalania aktywnego filtra, aktywowanego przez sterownik silnika.
Mimo takiej specyfiki, powstały też filtry GPF FAP, czyli mokre filtry cząstek stałych, stosowane w benzyniakach. W nich, tak samo jak w dieslach, dawkuje się płyn katalityczny, aby obniżyć temperaturę samozapłonu sadzy i łatwiej wypalić zalegające w filtrze zanieczyszczenia.
Tyle teorii. Praktyka może okazać się nieco inna. Auta z filtrami GPF są na razie bardzo młode wiekiem. Ciągła jazda po mieście, jazda na krótkich trasach, uniemożliwiająca rozgrzanie silnika do temperatury roboczej, mogą przyspieszać zapychanie filtra GPF. Z pewnością nie będzie on wieczny. Ale można mieć nadzieję, że będzie bardziej trwały od filtra DPF. Zwłaszcza w tych benzyniakach, które są eksploatowane często na trasach.
Jak działa filtr GPF?
Działa on dokładnie tak samo, jak filtr DPF. W jego wnętrzu znajduje się struktura, najczęściej ceramiczna, wypełniona mikroskopijnymi kanalikami. Połowa z nich jest zaślepiona od strony silnika, a połowa od strony wydechu. W kanalikach są mikroskopijne otworki, o średnicy mniejszej niż typowa średnica cząstek sadzy. Sadza zatrzymuje się w kanalikach. Wysoka temperatura spalin podczas dynamicznej jazdy powoduje, że sadza ulega wypaleniu we wnętrzu filtra.
Przeczytaj również: Jak sprawdzić stan silnika bez narzędzi?
Jeśli chcesz kupić dobre auto używane – także z GPF – skorzystaj z oferty Motocontroler
250 ekspertów czeka na zlecenie z Twojej strony. Ty wybierasz odpowiedni raport z oferty Motocontroler i podajesz dane samochodu. Nasz ekspert jedzie na miejsce, w najszybszym możliwym czasie i sprawdza auto, zgodnie z wybranym raportem.
Po zakończonym badaniu otrzymujesz kompletny raport, krok po kroku, opisujący dokładnie stan techniczny auta. Opis wykonany jest w sposób bardzo czytelny, a ilustruje go minimum kilkadziesiąt zdjęć w formie cyfrowej (jest też opcja video z badania auta). Do opisu ekspert dołącza także własną opinię (czy warto kupić).
Dlaczego warto skorzystać z oferty Motocontroler? Bo to najwygodniejsza forma sprawdzenia auta przed zakupem. Możesz negocjować cenę, w przypadku wykrycia problemów technicznych albo uszkodzeń. Nie ryzykujesz zakupu auta uszkodzonego, powypadkowego, albo po powodzi.