Porady ekspertów Motocontroler

Niemiłe zapachy, które mogą odwieźć Cię od zakupu auta

https://unsplash.com/photos/Q_l5NzA8o4Y?utm_source=unsplash&utm_medium=referral&utm_content=creditShareLink

Wiele awarii samochodu, w tym poważnych, może być sygnalizowanych przez niemiłe zapachy.

Smród spalenizny z tylnego koła, woń spalonej elektryki, woń spalenizny w środku kabiny, woń stęchlizny, zapach gazu w aucie, zapach benzyny, woń spalin – to wszystko niemiłe zapachy, z którymi możemy się spotkać podczas sprawdzania auta przed zakupem. Jak powinniśmy na nie zareagować? W niektórych przypadkach zrezygnować z zakupu. W pozostałych przeliczyć, ile będzie kosztować naprawa i czy zakup się opłaca.

Kupując auto używane trzeba zwrócić uwagę na wiele rzeczy. Również na zapach albo na niemiłe wonie, które można wyczuć we wnętrzu auta i na zewnątrz. Miły zapach w czystym wnętrzu samochodu na pewno sprawi, że spojrzymy na auto w znacznie bardziej przychylny sposób. Niemiły zapach z kolei to nie tylko informacja, że ktoś o auto nie dbał. Może to być także ostrzeżenie przed poważną awarią. A nawet poważnym niebezpieczeństwem.

https://unsplash.com/photos/km1LxD0pKNk?utm_source=unsplash&utm_medium=referral&utm_content=creditShareLink

Wsiadasz do samochodu, a ilość samochodowych perfum powoduje natychmiastowy ból głowy

W powietrzu unosi się tyle wanilii, że czujesz się tak, jakbyś szedł/szła do pracy u cukiernika, a nie kupował/a samochód używany. Tu choinka, tu otwarte pudełko z żelem zapachowym…

Jeszcze gorzej, jeśli są to choinki zapachowe o bardzo ostrych zapachach. Ból głowy murowany, jeśli powietrze jest tak gęste od nadmiaru zapachu, że nie można oddychać. Czysty samochód po prostu pachnie świeżością. Albo nie pachnie w ogóle. Perfumy samochodowe to dodatek, który podkreśla czyste wnętrze. Poza perfumami pachną także kosmetyki do pielęgnacji tworzy albo skórzanej tapicerki.

O czym może świadczyć przesadna ilość perfum i zapachów samochodowych?

  • Ktoś wyszykował auto do sprzedaży i chce „uwieść” kupującego zapachem. Efekt jest wręcz odwrotny.
  • Sprzedający chce coś zamaskować. Ogromna ilość zapachów we wnętrzu pojazdu (kilka choinek) może mieć swój cel. Sprzedający chce nimi przykryć niemiłe wonie, jakie wypełniają pojazd w środku kabiny. Co jest ich powodem? O tym dalej.
https://unsplash.com/photos/MpHxPqtR63g?utm_source=unsplash&utm_medium=referral&utm_content=creditShareLink

Niemiły zapachy, które ostrzegają przed problemami i awariami samochodu

Przygotowaliśmy krótką listę najczęstszych niemiłych zapachów, z jakimi można się spotkać w autach używanych. Temat będziemy rozwijać w kolejnych artykułach, podając bardziej szczegółowe przyczyny i koszty naprawy.

Przykładem może być nasz artykuł o woni stęchlizny.

→ Przeczytaj: Co oznacza woń stęchlizny w samochodzie?

  • Smród spalenizny z koła – wyczuwalny po zakończonej jeździe, kiedy zbliżymy się do koła. Co może oznaczać? W tylnych kołach zatarte zaciski hamulcowe, przez co tłoczek hamulca trze o tarczę, przez cały czas jazdy. W tylnych i przednich kołach przegrzane okładziny robocze klocków, np. w autach, gdzie kierowca jeździ agresywnie. Ze strony przednich kół podczas jazdy – spalone sprzęgło.
  • Smród spalonego asfaltu, dochodzący do wnętrza kabiny spod silnika albo z przednich kół – oznacza spalone sprzęgło. A dokładnie spalone okładziny tarczy sprzęgła. Oznacza to, że sprzęgło jest mocno zużyte, kierowca jeździł agresywnie, albo przy większym przebiegu po prostu doszło do standardowego zużycia tarczy.
  • Niemiła woń we wnętrzu auta, najczęściej kwaśna – tak mogą śmierdzieć siedzenia, które nigdy nie były prane, albo które zostały zabrudzone mlekiem lub innymi produktami spożywczymi. Śmierdzieć może wykładzina, albo podłoga bagażnika. Auto trzeba dokładnie wyprać w środku. Jeśli tapicerka i wykładzina śmierdzi, nietrudno się domyślić, że znajdują się na niej miliardy bakterii, mogących wywołać różne schorzenia. 
  • Woń stęchlizny i wilgoci. Oznacza nieczyszczoną klimatyzację, samochód po zalaniu albo po powodzi. Może też oznaczać, że są uszkodzone uszczelki drzwi lub okien, przez które dostaje się woda. Mogą być też uszkodzone uszczelki w grodzi, pomiędzy kabiną auta a komorą silnika. Powodem mogą być też dziury w podłodze samochodu, którymi woda dostaje się na wykładzinę. To nie tylko woń. Zanieczyszczona klimatyzacja jest groźna dla zdrowia. W przypadku dostawania się wody do wnętrza pojazdu, na podłodze może być toksyczna pleśń.
  • Woń spalonej elektroniki albo elektryki – woń spalonego tworzywa. Bardzo charakterystyczna. Może oznaczać, że doszło do spalenia urządzenia elektrycznego, na przykład silnika elektrycznego napędu wycieraczek, albo silnika elektrycznie podnoszonych szyb. Może oznaczać też coś gorszego – gdzieś w instalacji auta jest zwarcie, albo przez przewód elektryczny płynie prąd o nieodpowiednich parametrach. Przez to dochodzi do topienia się osłony (izolacji). Smród mogą też wydzielać przegrzane elementy elektroniczne, na płytkach sterowników i czujników. Woń spalonej elektroniki może być wyczuwalna we wnętrzu auta, spod deski, albo po otwarciu maski.
  • Zapach gazu w aucie – w autach z instalacją LPG. Sytuacja bardzo niebezpieczna, bo jeśli śmierdzi gazem w aucie, albo w jego najbliższym otoczeniu, może dojść do wybuchu. Co może być powodem awarii? Nieszczelności na linii zbiornik gazu – wtryskiwacze, albo w starszych instalacjach nieszczelności na linii reduktor – wtryskiwacze. Winne mogą być węże, podłączenia węży transportujących gaz i źle dobrany sterownik, a w starszych instalacjach: zła regulacja instalacji, albo nieszczelny kolektor dolotowy i filtr powietrza.
  • Zapach spalin w samochodzie może oznaczać, że w aucie jest nieszczelny układ wydechowy (pod kabiną samochodu, przez co spaliny dostają się do wnętrza kabiny poprzez okna), nieszczelny kolektor wydechowy lub jego uszczelka (spaliny wydostają się z auta przy podszybiu i są zasysane do środka przez układ wentylacji), albo uszkodzeniu uległy uszczelki silnika: uszczelka pod pokrywą zaworów lub uszczelka pod głowicą (spaliny dostają się do wnętrza kabiny w taki sam sposób, jak w przypadku nieszczelnego kolektora wydechowego).
  • Zapach benzyny w samochodzie (|albo zapach oleju napędowego) oznacza nieszczelność na linii bak/pompa paliwa – układ wtryskowy/silnik. Paliwo może wydostawać się przez uszkodzone przewody paliwowe, nieszczelny filtr paliwa albo dziurę w baku (powodem może być korozja na spawie). To również bardzo niebezpieczna awaria, która grozi pożarem auta. 
  • Smród spalonego oleju silnikowego – oznacza, że w silniku, turbosprężarce albo kompresorze jest wyciek oleju silnikowego. Olej trafia na rozgrzany blok silnika i odparowuje, emitując niemiłą, kwaśną woń spalonego oleju. Woń ta wydostaje się spod maski przy wlotach powietrza w podszybiu (wtedy jest wyczuwalna w kabinie), albo pęd powietrza pcha ją pod auto (wtedy jest wyczuwalna przy przednich drzwiach, po wyjściu z auta.

Niemiłe wonie to sygnał ostrzegawczy. Jak wspomnieliśmy wcześniej, czasami zakup auta, generującego takie niemiłe wonie może się opłacać. Ale przyszły nabywca musi znać niebezpieczeństwa i koszt naprawy. Jeśli auto trzeba tylko wyprać w środku – to żadna inwestycja. I tak powinno się to zawsze zrobić po zakupie pojazdu używanego.

Warto pamiętać, że skuteczną metodą usuwania niemiłych woni z wnętrza pojazdu jest ozonowanie. Metoda ta pozwala na umieszczeniu we wnętrza pojazdu ozonatora, a następnie ustawienia odpowiedniego stężenia ozonu. We wnętrzu auta nie może nikogo być, drzwi muszą być zamknięte. Ozon (bez konieczności użycia jakichkolwiek środków chemicznych czy bakteriobójczych) skutecznie dezynfekuje klimatyzację, nawiewy, wnętrze kabiny (bakterie na tapicerce i powierzchniach płaskich) a także usuwa woń papierosów. Oczywiście, trzeba też dokładnie wyprać tapicerkę (całą, w tym podłogę).

Warto równocześnie pamiętać, że nawet cotygodniowe ozonowanie nie usunie smrodu stęchlizny w aucie po powodzi. Tu jedynym ratunkiem na pozbycie się obrzydliwej woni jest wymiana wszystkich elementów we wnętrzu na nowe: tapicerki, gąbek itd.

To, że woń zniknie, to jedno. Nie znikną za to inne problemy popowodziowego auta, ale o tym już wielokrotnie pisaliśmy na naszym blogu.

David James, CC BY-SA 4.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0, via Wikimedia Commons

Eksperci Motocontoler sprawdzą Twój przyszły samochód przed zakupem

Jeśli znajdziesz ciekawe auto, które Twoim zdaniem warto jest Twojego zainteresowania – zleć jego sprawdzenie ekspertom Motocontroler.

Auto może znajdować się w dowolnej części kraju – w Polsce działa ponad 250 specjalistów Motocontroler.

To najwygodniejszy sposób na sprawdzenie auta przed zakupem.

Jak to działa?

Ty wybierasz odpowiednią usługę i podajesz dane auta. Motocontroler wysyła swojego eksperta, który bada auto krok po kroku, zgodnie z wybranym pakietem.

Po zakończonym badaniu otrzymasz dokładny raport o stanie technicznym auta (badanie krok po kroku), jak również od kilkudziesięciu do nawet 300 zdjęć w formie cyfrowej (albo film video z badania).

Na kanale Motocontroler na YouTube znajdziesz szereg filmów, w których specjaliści Motocontroler opowiadają o przeprowadzonych kontrolach i znalezionych oszustwach.

Autor: Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Pasjonat motoryzacji, z wyjątkiem sportów motorowych, patrzący z dużą nieufnością na elektromobilność.