Porady ekspertów Motocontroler

Sól drogowa i korozja w samochodzie. Jak chronić auto przed korozją?

Viewpoint car park in winter by Richard Dorrell, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons

Sól do posypywania dróg to równocześnie wróg samochodu i przyjaciel kierowcy. Sypanie soli na drogi w trakcie zimy jest groźne dla samochodu bo wywołuje korozję. Równocześnie posypywanie dróg solą topi lód, zapobiega zamarzaniu wilgoci i zwiększa bezpieczeństwo jazdy. Sypanie soli na drogi jest w większości przypadków koniecznie. Czy z solą drogową da się żyć? Jak chronić metalowe części podwozia przed korozją, powodowaną przez sól drogową?

Sól drogowa ma trzy podstawowe zalety: jest bardzo skuteczna w walce z lodem, jest tania i łatwo dostępna. Oblodzona nawierzchnia drogi to najgorsze, co może spotkać kierowcę. Podobnie, jak oblodzony chodnik dla pieszego.

Sól można łatwo dawkować na drogi. Czasami miesza się ją z piaskiem. Pozwala zapobiegać powstawaniu nowych oblodzeń. Rozpuszcza istniejące i często ratuje auta z lodowej pułapki, w trakcie nagłej gołoledzi.

Niestety, sól ma też wady. Niszczy rośliny, powoduje oparzenia łap zwierząt, niszczy buty i uszkadza beton. I oczywiście, jest silnym katalizatorem korozji. A to najczęściej uderza w samochody.

Przeczytaj również: Ślady korozji w samochodzie używanym – jak rozpoznać?

Z22, CC BY-SA 3.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0, via Wikimedia Commons

Korozja spowodowana solą drogową  

Sól drogowa jest katalizatorem korozji. Główny składnik soli drogowej to chlorek sodu (stanowi od 90 do 97 % składu soli drogowej). Jest on higroskopijny. Po posypaniu dróg, chlorek sodu miesza się z brudną wodą. A następnie, na skutek rozprysków na drodze, osadza się na podwoziu auta, na elementach układu wydechowego, na dolnej części chłodnicy, a także na dolnych częściach nadwozia samochodu.

Solanka wnika wszędzie – pomiędzy szczeliny montażowe, na nieosłonięte części metalowe (od wahaczy do prowadnic zacisków hamulcowych, które nie mają osłon z tworzywa) i płaskie powierzchnie (płytę podłogową auta) lub ramę. Wnika także we wszystkie uszkodzenia lakieru. A takich przecież nie brakuje, zwłaszcza w dolnej części samochodu. Solanka wniknie w każdy odprysk albo rysę. Osadzi się też pod listwami ozdobnymi.

Warto pamiętać, że w trakcie zimy na aucie osadzać się będzie błoto, kurz i brud. Razem z solanką tworzą one idealne warunki do rozwoju korozji.

Efekty działania soli drogowej widoczne mogą być już po jednej zimie. Przede wszystkim w autach niezadbanych, źle serwisowanych i na dodatek, źle zabezpieczonych przez producenta auta.

Najczęściej zaczyna się od nalotów korozji na podwoziu, ataków na progach (a czasami w środku), wyżeraniu dziur w układzie wydechowym, niszczeniu łebków nakrętek i śrub, zżeraniu auta pod listwami ozdobnymi.

Jak chronić samochód przed solą drogową? Jak zabezpieczyć auto przez korozją, która atakuje w trakcie zimy i po niej?

Każdy producent pokrywa podłogę auta warstwą antykorozyjną. Jej trwałość jest różna. Można znaleźć auta, które mają 15 lat a ich podwozie ma jedynie niewielkie naloty korozji. Niestety, można też znaleźć zdjęcia bardzo młodych samochodów, czasem 3 letnich, zaraz po gwarancji, które wyjątkowo mocno korodują.

Dlatego, aby skutecznie chronić auto przed atakami korozji, powodowanymi przez sól drogową, warto:

  • Zawsze po zimie umyć podwozie auta, aby usunąć resztki błota i soli drogowej;
  • Stosować zabezpieczenia antykorozyjne na podwozie auta. Jest bardzo wiele środków, z których większość zapewnia kilka lat trwałości.
  • Przynajmniej raz w roku kontrolować stan podwozia i innych elementów, aby móc wykryć ataki korozji i jak najszybciej rozpocząć z nimi walkę.

Jakie środki można stosować do zabezpieczenia auta przed korozją, powodowaną przez sól drogową?

  • Trwałe zabezpieczenia warstwy lakierniczej, takie jak powłoka ceramiczna albo folia. Powłoka ceramiczna ma trwałość od roku do 5 lat, a folia – nawet 15 do 20 lat. Dostępne są też folie do oklejania progów.
  • Czasowe zabezpieczenie warstwy lakierniczej, takie jak wosk z ceramiką (do 6 miesięcy), albo dobry wosk (do 4 miesięcy), co w zupełności wystarczy na zimę.
  • Środki do konserwacji progów od wewnątrz – na bazie wosku albo alucynku.
  • Środki do zabezpieczenia podwozia przed korozją, do nakładania bezpośrednio na rdzę. Można je stosować na niewielkie naloty korozji. Podwozie należy umyć, osuszyć, można je też wyczyścić chemicznie (specjalnym preparatem w sprayu). Następnie spryskuje się je środkiem przeciw rdzy i czeka, aż tłusta masa wyschnie. Trwa to ok. 24 godziny. Są też środki do nakładania pędzlem, albo z użyciem kompresora. Taki środek neutralizuje rdzę i tworzy warstwę ochronną. Trwałość: kilka lat.
  • Środki typu alucynk, do nakładania sprayem. W ich przypadku podwozie auta musi być idealnie czyste i pozbawione jakichkolwiek nalotów korozji. Taki środek schnie do 2 godzin. Trwałość: kilka lat.
  • Środki woskowe do zabezpieczenia podwozia. Tutaj także podwozie należy oczyścić, a istniejące ślady korozji zobojętnić specjalnym środkiem do chemicznego zmywania rdzy. Wosk do podwozia musi schnąć do 24 godzin. Trwałość: do 2 lat.
  • Środki typu baranek. Przed ich zastosowaniem podwozie powinno być dokładnie oczyszczone, a istniejąca rdza zobojętniona i usunięta mechanicznie. Specjaliści często piaskują podwozie. Środek typu baranek nakłada się za pomocą pędzla, sprayu lub kompresora i pistoletu. Trwałość jest duża: nawet do 7 lat.

Warto też pamiętać, aby nie parkować autem na wilgotnych terenach. Warto regularnie usuwać śnieg spod auta i z najbliższego otoczenia auta.

Przeczytaj również: Uwaga – mina! Mocno skorodowana płyta podłogowa samochodu!

Cameron Hill, CC0, via Wikimedia Commons

Korozja jest bardzo groźna dla samochodu

Korozja może doprowadzić do całkowitego zniszczenia auta. Czasami niewielkie wykwity na progach są oznaką tego, że wnętrze progów już dawno zgniło i lada chwila się rozsypie. Korozja może znacząco zmniejszyć wytrzymałość podwozia albo ramy, wyżreć dziury w podłodze lub dachu, wyżreć dziury w nadkolach i progach, a także  zniszczyć bezpowrotnie łebki śrub i nakrętek, przez co każda naprawa i wymiana jest koszmarem.

Jeśli chcesz kupić dobre auto używane, bez korozji – skorzystaj z oferty Motocontroler

8 na 10 sprzedawców ukrywa niedociągnięcia sprzedawanych aut – to dane Motocontroler, z wieloletniej praktyki. Nic zatem dziwnego, że sprzedawcy będą chcieli także ukryć ślady korozji. Te mniejsze, te większe i te ogromne. Jest na to wiele sposobów.

Ale są też fachowcy, którzy znają sztuczki nieuczciwych sprzedawców pojazdów. To eksperci Motocontroler. W całym kraju pracuje ich 250. Mają duże doświadczenie i doskonale znają się na autach.

Chcesz kupić dobre auto używane? Skorzystaj ze sprawdzenia pojazdu przed zakupem, przez eksperta Motocontroler.

Wybierz odpowiedni raport z oferty Motocontroler. Podaj dane samochodu. Nasz ekspert sprawdzi auto w najkrótszym możliwym czasie. Czasami w kilka godzin, jeśli sprzedawca to umożliwi.

Po zakończonym badaniu, otrzymasz dokładny raport, opisujący krok po kroku stan techniczny samochodu. Do raportu dołączona będzie osobista opinia specjalisty oraz minimum kilkadziesiąt zdjęć.

Nasi specjaliści doskonale wiedzą, gdzie szukać śladów korozji. Dysponują też mikro kamerami, dzięki którym są w stanie dotrzeć do niedostępnych miejsc. Nie ryzykuj! Wybierz Motocontroler, aby mieć pewność, że wybrane przez Ciebie auto jest warte zakupu.

Autor: Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Pasjonat motoryzacji, z wyjątkiem sportów motorowych, patrzący z dużą nieufnością na elektromobilność.